[PL] Weekend spędziłam w Berlinie. Dość aktywnie - biegałam, wspinałam się i jeździłam na rowerze. W niedzielę zajrzałam na dawno nieodwiedzaną boulderownię - Ostbloc, a później odkryłam miejsce, do którego wcześniej jeszcze nigdy nie udało mi się trafić, choć jest zaraz za rogiem Ostbloc - Hafenküche (Zur Alten Flussbadeanstalt 5, Rummelsburg) i marinę na Sprewie.
Polecam spacer po tej industrialnej części Rummelsburga. Na koniec można usiąć nad rzeką, napić się kawy i podziwiać widoki. Mi udało się zobaczyć parę żaglówek pływających po Rummelsburger See :) W Berlinie to raczej rzadkość.
[EN] I spent last weekend in Berlin, being rather active. I went running, climbing and cycling. On Sunday I went for a bouldering session to Ostbloc, and then I was able to discover a place that has been hidden from my eyes since forever but was just around the corner of Ostbloc. I totally fell love with Hafenküche (Zur Alten Flussbadeanstalt 5, Rummelsburg) and city marina by Rummelsburger See.
I really recommend having a walk along that part of Spree and this industrial area. At the end it's good to sit, have a coffee and admire quite nice views. I've even seen yachts passing by which are actually not that common to be spotted.
Hafenküche Restaurant |
Brak komentarzy